Agencja kosmiczna NASA chce rewolucjonizować transport lotniczy, a jeden z największych wynalazców naszej epoki – transport naziemny. Potrzebna nam jest rewolucja w transporcie?
Na postawione powyżej pytanie nie ma dobrej odpowiedzi. Ludzie podróżują coraz dalej i coraz częściej, bo sprzyjają temu rozwiązania technologiczne. Nacisk na rewolucjonizowanie tej gałęzi gospodarki bierze się z chęci większego zarobku. I dobrze, bo dzięki temu parciu nie stoimy (technologicznie) w miejscu. Z drugiej strony, czy świat istniałby bez transportu lotniczego czy superszybkiej kolei? Oczywiście. Byłby zupełnie inny, ale czy gorszy? Przyszłość zawsze należała do wizjonerów. Do ludzi, którzy potrafią odrzucić na bok utarte schematy i wymyślić coś nowego. To wydaje się proste dopiero post factum. Myszka komputerowa, ekran dotykowy czy elektroniczny papier. To oczywiste... ale dopiero wtedy, gdy ktoś to wymyśli. A wracając do transportu. Trwają poszukiwania technologii pozwalającej przemieszczać się szybciej, taniej, wygodniej i na dodatek mniej obciążając środowisko naturalne. A co z nich wynika?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Tomasz Rożek