„Wsiąść do pociągu byle jakiego, nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet...” – słowa znanej piosenki potężnym echem odbiją się w niedzielę od Śnieżnicy, by roznieść się daleko po pięknych dolinach.
Czesław Szynalik, pomysłodawca wakacyjnej akcji „Odkryj Beskid Wyspowy”, ma tym razem apetyt na wpisanie jej uczestników do księgi rekordów. – Chcemy, aby jak największa liczba osób zaśpiewała słynną „kolejową” piosenkę Magdaleny Czapińskiej, rozsławioną najpierw przez Czerwone Gitary, a później Marylę Rodowicz. Zamierzamy pobić rekord świata – planuje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Miłosz Beskidzki