W drodze

Annogórskie sanktuarium z niezwykłą mocą przyciąga pielgrzymów.

Franciszek Klosa intonuje: „Niech się co chce ze mną dzieje, w Tobie, święta Anno mam nadzieję”. I dodaje: – Tak zawsze śpiewała moja mama, babcia i ja też. Dlatego nie boję się pielgrzymować sam – mówi siedemdziesięcioczterolatek. Mieszka na stałe za granicą, ale dwa razy w roku przyjeżdża do rodzinnej Ligoty Prószkowskiej, by wędrować na Górę Świętej Anny.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Karina Grytz-Jurkowska