Cztery tysiące dzieci 1 czerwca przyjechało do Rokitna, aby uczcić swoje święto. Były modlitwa, upominki oraz dużo różnych atrakcji.
Przyjechaliście do domu Matki Bożej, aby świętować. Czujcie się tu jak u siebie – powiedział ks. Józef Tomiak, kustosz sanktuarium, witając dzieci. Wszyscy te słowa wzięli sobie do serca i bawili się razem z rodzicami, opiekunami lub w mniejszych czy większych grupkach rówieśników. – Bardzo mi się podobały występy teatru. Było o księżniczce na ziarnku grochu. Fajne mieli stroje i fajnie tańczyli – mówi Emilia Nowicka z Zielonej Góry. – Ja chyba nie jestem księżniczką, bobym tego ziarenka na pewno nie wyczuła pod taką ilością materacy – śmieje się jej koleżanka Julia Stach. To występy teatru Małe CoNieco z Czarnowic wzbudziły te emocje. W sanktuaryjnych ogrodach były konkursy plastyczne i zręcznościowe, gry i zabawy, nauka chodzenia na szczudłach, puszczania ogromnych baniek mydlanych i malowania z zawiązanymi oczami czy zabawa w koło fortuny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Witold Lesner