Uroczystości uświadomiły wszystkim, jak wielki wkład błogosławiona wniosła w życie Warmii i całego Kościoła.
Jako 19-letnia dziewczyna, w 1571 r. opuściła dom i zaczęła służyć ludziom. Pochodziła z jednej z najbogatszych rodzin braniewskich. „Poznała marności uciech światowych, poczuła do nich wstręt i niechęć” – opisuje jezuita Engelbert Keilert, kaznodzieja i spowiednik Reginy Protmann. Jako pierwsza w Kościele katolickim założyła zgromadzenie żeńskie, które mogło służyć ludziom poza murami klasztornymi. Stworzyła regułę Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny Dziewicy i Męczennicy. Siostry katarzynki na stałe wpisały się w codzienne życie mieszkańców Warmii, współtworzyły jej kulturę i sztukę. W tym roku katarzynki i cała Warmia uroczyście obchodzą 400. rocznicę śmierć błogosławionej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Krzysztof Kozłowski