Ćwierć trasy - Moskwa zdobyta!

1965 – tyle kilometrów widnieje na rowerowym liczniku grupy NINIWA Team, która dotarła w sobotę 18 maja do Moskwy po 3 tygodniach jazdy.

Ostatni tydzień nie był rekordowy pod względem przebytych kilometrów, a to głównie za sprawą opóźnienia, które zgotowały rosyjskie służby policyjne zatrzymując młodych podróżników. Chodziło o brak eskorty policyjnej, która konieczna była do dalszej jazdy w kolumnie. Przestój miał też swoje dobre strony, bowiem w międzyczasie rowerzyści zostali miło ugoszczeni przez władze lokalne wsi Kamionka i otrzymali dobre warunki biwakowe, a nawet barana do upieczenia. Czasu też nie stracili urozmaicając sobie go różnymi zabawami oraz koncentrując się na duchowych aspektach drogi. Sprawa na szczęście została po 3 dniach wyjaśniona dzięki interwencji zaprzyjaźnionego konsula Smoleńska p. Michała Greczyło, a eskorta przydzielona. Niestety narzucona alternatywna trasa prowadziła śmiałków po fatalnych drogach i naraziła grupę na problemy techniczne i straty w kilometrach. Rowery jednak zostały naprawione już w sobotę. Udało się też zrobić pranie. Obecnie rowerzyści już o tym nie myślą, a niedzielny odpoczynek i zwiedzanie stolicy Moskwy dostarczyły oczekiwanego spokoju i ciekawych wrażeń turystycznych. Rowerzyści sobotni i niedzielny nocleg w świetnych warunkach spędzili u księży Salezjanów.

Kolejne dni mają wg planu być próbą nadrobienia zaległości i ostrym gonieniem kilometrów. Przed podróżnikami Ural, a dalej już tylko syberyjski step...

Codzienne relacje z rajdu, multimedia i ciekawostki można znaleźć na oficjalnej stronie wyprawy www.niniwateam.pl.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

kz