O traktowaniu katolików i homoseksualistów
Piszę w związku z artykułem na waszej stronie:
Gender: Wyrzucili go z pracy, bo cytował „Gościa”
Nazywam się Marta i jestem waszą stałą czytelniczką.
Mieszkam w Szwecji 14 lat i doświadczam tu podobnych rzeczy, jeśli chodzi o ROŻNICE w traktowaniu osób wierzących, szczególnie katolików i homoseksualistów. Z tym że tę pierwszą grupę się otwarcie oczernia, wyśmiewa, natomiast nie wolno otwarcie powiedzieć nic krytycznego o homoseksualistach, ponieważ może to grozić konsekwencjami.
Od jakiegoś czasu jestem na forum dla osób z syndromem Aspergera i zauważyłam, jak różnie są traktowane dyskusje o Kościele katolickim i osobach homoseksualnych.
Kiedy próbowałam kilka razy cytować waszą gazetę, to natychmiast dostawałam upomnienie i naganę oficjalnie, natomiast ci, którzy oczerniali i nadal oczerniają katolików i księży w dyskusjach to tej nagany nie dostają. Przymyka się na to oko.
Jest tu znany pastor Åke Gren, który za swoje kazanie w kościele na temat homoseksualizmu został oskarżony publicznie przez jednego z członków homolobby i wytoczono mu proces. Okazało się przy tym równocześnie, że homoseksualista, który go oskarżył, sam został oskarżony o oszustwo podatkowe i niesłuszne pobieranie zasiłku, który mu się nie należał i dostał za to karę więzienia, a pastora zwolniono z aresztu.
Serdecznie pozdrawiam.
Szczęść Boże!
Marta Wide
