„Cum clave” czyli pod kluczem. „Conclave” oznacza zamknięte pomieszczenie. Kardynałowie na czas wyboru papieża są odcięci od świata.
Nowego papieża wybierają kardynałowie podczas konklawe. Uważa się często, że słowo „konklawe” pochodzi od łacińskiego cum clave, czyli pod kluczem. W rzeczywistości jednak conclave oznacza zamknięte pomieszczenie. Obydwa określenia są trafne, bo kardynałowie rzeczywiście na czas wyboru nowego papieża są odcięci od świata zewnętrznego. Nie wolno im korzystać z internetu, z telefonu ani z żadnych urządzeń nagrywających. Poza tym tak zwani kardynałowie elektorzy składają przysięgę, że zachowają w absolutnej tajemnicy wszystko, co dotyczy głosowania. Konklawe powinno się rozpocząć 15 dni po śmierci papieża, ale nie później niż 20. Tym razem sytuacja jest wyjątkowa. Papież nie umarł, ale ustąpił, zrezygnował z pełnienia urzędu następcy św. Piotra. Jak powiedział, z powodu podeszłego wieku jego siły nie były już wystarczające, aby w sposób należyty sprawować posługę Piotrową. Skoro więc nie był potrzebny czas na pogrzebanie papieża, według ostatniego listu apostolskiego Benedykta XVI konklawe można zwołać wtedy, gdy w Rzymie będą już obecni wszyscy kardynałowie. Zajrzyjmy za mury Watykanu, by zobaczyć, co się tam dzieje, gdy trwa konklawe.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Adam Śliwa