Trzy miesiące temu niektórzy niepewnie po raz pierwszy w życiu wzięli do ręki komputerową mysz. Było pierwsze kliknięcie, a potem z wielkimi emocjami wysyłali pierwsze e-maile. Dziś mają już swoją grupę na Facebooku i śmieją się z niedawnych obaw.
Generalnie chyba częściej się śmiejemy – zauważają seniorzy, choć najpierw z dystansem podchodzili do propozycji zajęć tanecznych, gimnastycznych czy wykonywania ceramiki. – To mamy się teraz cofnąć do przedszkola i lepić jak w plastelinie? – pytali początkowo nieco zdezorientowani. Szybko okazało się jednak, że seniorzy odkryli nie tylko radość tworzenia, ale nawet prawdziwe talenty. W czerwcu na wystawie w Domu Żołnierza będzie można podziwiać ich dzieła. Wtedy też spotkają się na Balu Marzeń. Tam przydadzą się umiejętności zdobyte na spotkaniach tanecznych, podczas tańca w kręgu. – To świetny pomysł, bo i kroki nie są zbyt trudne, a poza tym nie potrzeba koniecznie partnera do pary i wszyscy dobrze się bawią. Podobnie sprawdza się nam gimnastyka, dostosowana do wieku okazja do ruchu. Spodobały się też ciekawe zajęcia z psychologiem, dzięki którym ludzie przestają być sobie obcy – chwali Bożena Schubert-Cichy, koordynator projektu „Pora dla seniora” na osiedlu Słoneczne w Bielsku-Białej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Alina Świeży-Sobel