O podsłuchach instalowanych na milicji przed wizytą ks. kanclerza Skworca opowiedział były komendant główny Policji.
Na promocji wydanej właśnie książki „Glina” jej autor, były komendant Roman Hula, mówił też o kradzieży koron z bazyliki w Piekarach Śl. w 1984 roku. W PRL Roman Hula był milicjantem. Pracował w pionie kryminalnym komendy MO w Piekarach i tam z kolegami stworzył w 1989 r. niezależny związek zawodowy milicjantów. W 1990 r. awansował na komendanta wojewódzkiego Policji w Katowicach, a w 1991 r. – na komendanta głównego. W książce opisał sprawy kryminalne, które prowadził w PRL, m.in. schwytanie seryjnego mordercy na tle seksualnym, górnika piekarskiej kopalni „Andaluzja” Joachima Knychały (zabił trzy kobiety i dwie małe dziewczynki, a usiłował zabić jeszcze co najmniej 7 razy). Jeden rozdział poświęcił kradzieży koron Madonny Piekarskiej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Przemysław Kucharczak