Niewidoczny dla oczu, w żaden sposób nie można go wyczuć, a jest śmiertelnie niebezpieczny. – Można się jednak przed czadem skutecznie ochronić – przekonuje mł. bryg. Dariusz Mrówka, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach.
Wtym roku śmiertelnie zatruło się czadem w Polsce już ponad 40 osób, prawie 700 znalazło się w szpitalu. W 2011 roku czad pochłonął 106 ofiar, ponad 2000 trafiło do szpitali. Te liczby mówią, jak śmiertelny jest każdy sezon grzewczy. Statystyka w województwie śląskim pokazuje, że wzrasta liczba interwencji straży pożarnej, związanych z wezwaniami do zaczadzeń, ale liczba śmiertelnych ofiar czadu spada.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Ks. Waldemar Packner