70. rocznica śmierci kapłana. „Normalną śmiercią nie zginę” – takie zdanie powiedział do swojej siostry, gdy w zakrystii przygotowywał się do Mszy prymicyjnej. Było lato 1939 r.
Wkościele w Chorzowie Starym rodzina i parafianie cieszyli się z nowego kapłana. Podczas Mszy św. dym z kadzidła owinął się wokół jego szyi, co natychmiast dostrzegli modlący się ludzie. Po latach słowa wypowiedziane przed prymicjami przez ks. Jana Machę miały się spełnić.
Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!
Ks. Paweł Łazarski