Rybnik. Grupa mieszkańców miała dość świątecznej politycznej poprawności, np. zalewu kartek ze śnieżkiem i choinką, ale bez Dzieciątka. Stawiają więc szopkę na rondzie w centrum dzielnicy. Z Jezusem.
Zmobilizował ich... Francuz Laurent Nal, który mieszka w Rybniku-Kamieniu. – Pytał, dlaczego w Polsce, katolickim kraju, nie stawia się szopek w miejscach publicznych. W jego rodzinnej południowej Francji takich stajenek jest dużo – mówi Roman Mandera, jeden z mieszkańców Kamienia, który angażuje się w przygotowanie szopki na rondzie. W tym roku postawią tam stajenkę po raz piąty.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Przemysław Kucharczak