Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP to w Hiszpanii jedno z najważniejszych świąt w roku. Immaculata jest patronką tego kraju od 1760 r.
Maryję – Inmaculadę ogłosił patronką tego kraju Papież Klemens XIII w bulli „Quantum Ornamentii” 25 grudnia 1760 r. Jednak prawda o Jej Niepokalanym poczęciu była uznawana w Hiszpanii dużo wcześniej przez teologów, malarzy, poetów i prosty lud. Jest to jedno z najważniejszych świąt, którego nie udało się nawet przesunąć na niedzielę.
Już na XI Synodzie w Toledo w 675 r. wizygocki król Wamba nosił tytuł „Obrońcy Najczystszego Poczęcia Maryi” (Defensor de la Purísima Concepción de María). Kolejni królowie szli tą samą drogą. Ferdynand III, Jerzy I, cesarz Karol V czy Filip II nie tylko bronili tej prawdy, ale podczas wypraw wojskowych mieli ze sobą sztandar ku czci „Inmaculady”. Także zakony rycerskie, które powstały w Hiszpanii ślubowały bronić Niepokalanego Poczęcia, jak np. Zakon Calatravas, którego członkowie byli ambasadorami Królestwa Hiszpanii w Polsce w XVII i XVIII w.
Jednak najsłynniejsze są śluby mieszkańców Villalpando i 12 okolicznych miejscowości, które złożyli publicznie w 1466 r. Tekst ślubu, mówiący o tym, że będą bronić i szerzyć prawdę o Niepokalanym Poczęciu, zachowuje się w dwóch manuskryptach. W Andaluzji pierwszą miejscowością, w której świętuje się Niepokalaną i nieprzerwanie odnawia ślubowanie od 1650 r. jest Puente Genil.
Do rozwoju nabożeństwa do Niepokalanej przyczynili się barokowi malarze. Obrazy Murilla znane są dzisiaj na całym świecie. XVII w. to także złoty wiek hiszpańskiej mariologii. Powstało wówczas wiele dzieł poświęconych tej prawdzie maryjnej.
Z dzisiejszym świętem łączą się liczne tradycje ludowe. Miejscowość Nava del Rey, gdzie celebrowana jest nowenna do Niepokalanej od 1745 r., słynna jest z procesji „los pegotes”, czyli “procesji pochodni” oraz słodyczy o tej samej nazwie. W innych miejscowościach można zobaczyć walkę między zwolennikami i przeciwnikami prawdy o Niepokalanej. W Sewilli, po uroczystej mszy, wierni przechodzą z katedry pod pomnik Matki Bożej, gdzie śpiewają Salve, a tzw. tuny, czyli grupy studenckie, grają popularne „sevillanas”.
Radio Watykańskie/wdm