Legalizacja uboju rytualnego?
Ubój rytualny w Polsce powinien zostać zalegalizowany - poinformował w czwartek minister rolnictwa Stanisław Kalemba. Dodał, że powstaje poselski projekt, który zmieni ustawę o ochronie zwierząt. Ma on trafić pod obrady Sejmu w przyszłym tygodniu.
Minister rolnictwa zaznaczył, że od 1 stycznia wchodzi w życie unijne rozporządzenie dopuszczające ubój rytualny. Jak mówił, "pojawiają się takie opinie, że jest wyższość prawa europejskiego nad krajowym i unijne rozporządzenie może obowiązywać wprost". "Jednak wyjaśnianie tej procedury może trwać" - mówił Rafał Guz/PAP
Trybunał Konstytucyjny stwierdził w ubiegłym tygodniu, że sprzeczny z ustawą o ochronie zwierząt i przez to z konstytucją jest przepis rozporządzenia, który pozwala na rytualny ubój zwierząt przez wykrwawienie, bez wcześniejszego ogłuszenia.
Kalemba tłumaczył, że nowelizacja ustawy ma polegać na zmianie tylko jednego artykułu tej ustawy. "To najszybszy sposób zmiany prawa, ponieważ rządowy projekt wymagałby długotrwałych konsultacji społecznych" - wyjaśnił Kalemba. Zaznaczył, że rząd zaakceptował takie rozwiązania.
O tym, że PSL chce złożyć taki projekt i zbiera podpisy, podało w czwartek radio Tok FM. "To projekt poselski, który złożymy być może jeszcze w tym tygodniu" - powiedział radiu szef klubu PSL Jan Bury.
Stwierdził też, że "dzisiaj wysyłamy pisma do przewodniczących klubów parlamentarnych, podkreślając w nim wagę spraw gospodarczych i społecznych" w tej kwestii. Podkreślał, że taki ubój ma także ogromne znaczenie gospodarcze dla Polski. W ten sposób ubijane jest ok. 10 proc. drobiu i kilkanaście procent bydła. Mięso to jest eksportowane do 20 krajów, w tym europejskich, ale także do Turcji i Izraela.
Minister podał też, że szacunkowa wartość sprzedaży mięsa z uboju rytualnego to 1,2-1,5 mld zł, czyli - jak mówił - to znacząca produkcja. Dodał, że daje ona pracę ponad 4 tys. osób. W Polsce jest 17 rzeźni bydła oraz 12 rzeźni drobiu, w których pozyskiwane jest mięso zgodnie z obrzędami religijnymi.
Szef resortu rolnictwa poinformował, że organizacje rolnicze i związki branżowe wystosowały pismo do ministra, w którym zwracają się o umożliwienie uboju rytualnego po 1 stycznia 2013 r., argumentują, że w innym przypadku utracą kontrakty i zapłacą wysokie kary za niedotrzymanie umów.
Kalemba zaznaczył, że od 1 stycznia wchodzi w życie unijne rozporządzenie dopuszczające ubój rytualny. Jak mówił, "pojawiają się takie opinie, że jest wyższość prawa europejskiego nad krajowym i unijne rozporządzenie może obowiązywać wprost". "Jednak wyjaśnianie tej procedury może trwać" - mówił.
Według szefa resortu rolnictwa ubój rytualny jest zgodny z Traktatem o funkcjonowaniu UE, Kartą Praw Podstawowych i polską konstytucją. "Trzeba uszanować prawa grup wyznaniowych, gdzie ubój rytualny jest stosowany od kilku tysięcy lat" - tłumaczył minister.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził w ubiegłym tygodniu, że sprzeczny z ustawą o ochronie zwierząt i przez to z konstytucją jest przepis rozporządzenia, który pozwala na rytualny ubój zwierząt przez wykrwawienie, bez wcześniejszego ogłuszenia. Trybunał orzekł, że zakwestionowany przez niego przepis straci moc 31 grudnia 2012 r. Chodzi o par. 8 ust. 2 rozporządzenia ministra rolnictwa i rozwoju wsi z 2004 r. w sprawie kwalifikacji osób uprawnionych do zawodowego uboju oraz warunków i metod uboju i uśmiercania zwierząt. Rozporządzenie o uboju rytualnym obowiązuje od 2004 r., na szerszą skalę takie uboje są prowadzone od 2010 r.
