Reprezentacja Norwegii (dwie zawodniczki i dwóch zawodników) wygrała w piątek w Lillehammer rozegrany po raz pierwszy w historii drużynowy konkurs mieszany Pucharu Świata w skokach narciarskich. Polacy nie startowali.
Norwegowie triumfowali z dorobkiem 983,1 pkt. Drugie miejsce zajęli Japończycy - 966,0 pkt, a trzecie Włosi - 899,0 pkt.
Największą niespodzianką inauguracyjnego sezon 2012/13 konkursu była dyskwalifikacja po pierwszej serii reprezentacji Austrii. Powodem był niezgodny z nowymi przepisami, zbyt szeroki kombinezon Andreasa Koflera.
Po dyskwalifikacji Austriaków, zajmujących po pierwszej serii trzecie miejsce, do finału awansowali Amerykanie i ostatecznie uplasowali się w konkursie na piątej pozycji.
Zawody na olimpijskiej skoczni w Lillehammer miały z powodu wietrznej pogody loteryjny przebieg. Kilka razy były przerywane, dopiero w finale wiatr się uspokoił.
Po pierwszej serii prowadziła Norwegia przed Japonią i Austrią. Najwyżej ocenionym skokiem była próba Japonki Sary Takanashi, która wylądowała na 100 m. Tuż za nią byli mężczyźni - Niemiec Severin Freund i Norweg Anders Bardal, obaj po 101,5 m.
W drugiej serii po dwóch skokach Norwegia nadal prowadziła, ale w trzeciej próbie Anette Sagen lądując na 97,5 metrze miała upadek. Zawodniczce nic się na szczęście nie stało, jej zespół pozycję lidera utrzymał, a skaczący jako ostatni Bardal doleciał do 99 m i zapewnił zespołowi zwycięstwo.
Polacy, których pięciu zakwalifikowało się do sobotniego konkursu indywidualnego, nie startowali, gdyż do Lillehammer nie przyjechały reprezentantki naszego kraju.
Wyniki:
1. Norwegia 983,1 pkt (Maren Lundby 101,5/92,0 m, Tom Hilde 88,5/99,5, Anette Sagen 92,5/97,5, Anders Bardal 101,5/99,0) 2. Japonia 966,0 (Yuki Ito 88/83,5, Yuta Watase 95,5/94, Sara Takanashi 100/92, Taku Takeuchi 93,5/100) 3. Włochy 899,0 (Elena Runggaldier 91/85,5, Andrea Morassi 84/85,5, Evelyn Insam 101,5/102,5, Sebastian Colloredo 92,5/98,5) 4. Niemcy 875,7 5. USA 869,9 6. Czechy 849,1 7. Słowenia 836,9 8. Szwajcaria 834,3.