Zawsze należeliśmy do Kościoła, do diecezji. Emerytura tego nie zmieniła – zgodnie deklarują księża mieszkający w Domu św. Józefa.
Kiedy nadchodzi kres aktywności zawodowej, w życiu każdego człowieka pojawia się pytanie, co dalej. Nie omija ono również księży. – Pół biedy, kiedy jest się sprawnym fizycznie. Wtedy można myśleć o tym, żeby mieszkać samemu, gdzieś w bloku. Sytuacja zmienia się, gdy pojawia się choroba.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marta Sudnik-Paluch