Zamach w Damaszku

Do eksplozji bomby doszło dziś w centrum Damaszku. Ranni zostali czterej żołnierze. Do ataku przyznała się mało znana grupa islamistyczna.

Agencja Associated Press podała, że doszło do dwóch wybuchów i że eksplodowały dwie bomby.

Telewizja państwowa określiła incydent jako zamach terrorystyczny. Przedstawiciele władz cytowani przez AP oświadczyli, że celem ataku mógł być obiekt będący w budowie, znajdujący się w pobliżu budynków wojskowych.

Mało znana grupa islamistyczna nazywająca się Brygadą Wnuków Proroka i twierdząca, że jest zbliżona do opozycyjnej Wolnej Armii Syryjskiej, oznajmiła w internecie, że dokonała tego ataku. Dodała, że była to odpowiedź na masakry przeprowadzane w okolicach Damaszku przez siły rządowe.

Abu Rumaneh to elegancka dzielnica Damaszku, w której mieszczą się m.in. ambasady. W rejonie eksplozji znajdują się m.in. obiekty należące do syryjskiego wojska i lotnictwa, a na tej samej ulicy - biura wiceprezydenta kraju Faruka esz-Szaraa.

W Syrii od ponad roku trwa krwawy konflikt wewnętrzny; siły rządowe toczą walki z rebeliantami, zbuntowanymi przeciwko prezydentowi Baszarowi el-Asadowi, którzy utworzyli Wolną Armię Syryjską. W Damaszku doszło w ostatnich dniach do kilku zamachów bombowych, podczas gdy wojsko wierne Asadowi niszczy punkty oporu rebeliantów.

« 1 »