Prezydent Egiptu Mohammed Mursi mianował swoim „asystentem ds. przemian demokratycznych” Samira Morkosa – koptyjskiego pisarza, zaangażowanego w dialog między chrześcijanami a muzułmanami.
Ponadto wśród najbliższych współpracowników nowego szefa państwa znalazła się kobieta – politolog Pakinam Raszad Hassan asz-Szarkawi. Ostatnio wykładała ona na Uniwersytecie Kairskim, obecnie zaś będzie doradzała prezydentowi w sprawach politycznych.
O prezydenckie „stosunki ze społeczeństwem obywatelskim” ma zadbać przewodniczący partii salafitów „ An-Nur” (Światło) – Emad Abd el-Ghafur. Asystentem do spraw zagranicznych i współpracy międzynarodowej został Essam al-Haddad z Bractwa Muzułmańskiego.
Nowy prezydent powołał też 17 doradców, wśród których znaleźli się intelektualiści i przedstawiciele różnych partii i nurtów politycznych.
Mimo włączenia ich przedstawiciela do grona współpracowników głowy państwa, przedstawiciele chrześcijan w Egipcie skrytykowali ostatnio w sposób wyraźny skład nowego rządu. Podczas kampanii wyborczej obecny prezydent obiecywał mianować chrześcijanina wiceprezydentem. Tymczasem w nowym rządzie, który ukonstytuował się na początku sierpnia, poza minister ds. badań naukowych, Nadią Eskandar Zukhari, nie znalazł się żaden inny kopt, mimo iż znacznie zwiększono liczbę ministrów. Urząd wiceprezydenta otrzymał sędzia Mahmud Mekki. Oblicza się, że 10 procent społeczeństwa Egiptu stanowią prawosławni koptowie.
Mursi objął urząd 30 czerwca i jest pierwszym szefem państwa wywodzącym się z obozu islamistów. 12 sierpnia przeniósł w stan spoczynku najważniejszych członków Najwyższej Rady Wojskowej, która rządziła Egiptem od czasu obalenia prezydenta Hosniego Mubaraka w lutym ubiegłego roku. Unieważnił też dekret wojskowych, przyznający im uprawnienia ustawodawcze na czas, gdy kraj jest pozbawiony parlamentu.