Przed rokiem znała ich zaledwie garstka. Tymczasem w Jarocinie Luxtorpeda zagrała setny koncert, pojutrze wystąpi na Woodstocku a jej „Wilki dwa” od końca czerwca okupują pierwsze miejsce listy przebojów Trójki.
01.08.2012 10:42 GOSC.PL
Miała być jedynie odskocznią. Ostrym bezkompromisowym graniem, mariażem metalu z hip-hopem. Okazała się strzałem w dziesiątkę. Gdy przed rokiem Robert Litza Friedrich (2 Tm 2,3, Arka Noego, Flapjack, Kazik na żywo) opowiadał o swym nowym projekcie, nic nie zapowiadało, że będzie on jednym z najważniejszych wydarzeń rocka nad Wisłą
„W zeszłym roku Luxtorpeda dopiero stawiała pierwsze kroki i cudem udało nam się zagrać na Festiwalu w Jarocinie – opowiada Litza – Zastąpiliśmy wtedy zespół Subways, który nagle nie mógł dojechać. Udało się mimo, że niewielu znało nas wcześniej.
W tym roku w Jarocinie kapela zagrała swój setny koncert. Piosenka „Autystyczny” z pierwszego krążka grupy bardzo długo rządziła na liście „Trójki” (zdumiewało to tym bardziej, że audycja „Niedźwiedzia” i Barona rzadko promuje tak drapieżne, dźwięki). Jej sukces powtarza nowy utwór: „Wilki dwa” z najnowszej płyty zespołu zatytułowanej „Robaki”, który już od 29 czerwca okupuje pierwsze miejsce trójkowej listy.
Z piątku na sobotę tuż przed pierwszą w nocy Luxtorpeda (Litza – głos, gitara, Drężmak – gitara, Kmieta – bas, Krzyżyk – perkusja plus na wokalu Hans – raper składu Pięć Dwa Dębiec) wystąpi na Dużej Scenie Przystanku Woodstock. Na półki sklepowe trafiło właśnie DVD z zapisem ubiegłorocznego woodstockowego koncertu.
Kapela w ubiegłorocznych rankingach „Teraz Rocka” zgarnęła właściwie wszystko, co można było wygrać: wygrała plebiscyt na zespół roku, debiut roku, płytę roku, przebój roku i teledysk roku.
W najnowszym sierpniowym wydaniu miesięcznika „Gitarzysta” ukaże się wywiad-rzeka z Litzą, który zdradza kulisy brzmienia zespołu.
Marcin Jakimowicz