Po raz pierwszy w historii igrzysk ten zaszczyt przypadł nie jednemu sportowcowi, lecz całej grupie.
Królowa Elżbieta II zgodnie z oczekiwaniami otworzyła igrzyska olimpijskie w Londynie. Wielkim zaskoczeniem było jednak to, komu przypadł zaszczyt zapalenia znicza. Zamiast sławy sportu, dokonało tego siedmioro nastoletnich zawodników.
Młodzi sportowcy, nominowani przez słynnych brytyjskich olimpijczyków, w oryginalny sposób zapalili znicz, przykładając na środku stadionu siedem pochodni. Nigdy wcześniej ten akt nie był wykonany grupowo.
W kronikach olimpijskich zapiszą się: Callum Airlie, Jordan Duckitt, Desiree Henry, Katie Kirk, Cameron MacRitchie, Aidan Reynolds i Adelle Tracey. Wszyscy w wieku od 16 do 19 lat.
Znane twarze widać było jedynie na ostatnich zmianach sztafety. Piłkarz David Beckham przypłynął z ogniem olimpijskim łodzią "Gloriana", podarowaną Elżbiecie II na początku roku z okazji 60. rocznicy panowania. Z przystani pochodnię przejął pięciokrotny mistrz olimpijski Steve Redgrave. Już na stadionie nieśli ogień m.in. znakomity dziesięcioboista Daley Thompson i biegaczka Cathy Holmes.
Kilkanaście minut wcześniej królowa Elżbieta II otworzyła największą sportową imprezę świata. "Igrzyska XXX Olimpiady ery nowożytnej w Londynie ogłaszam za otwarte" - oświadczyła monarchini.
Londyn jest pierwszym miastem na świecie, które po raz trzeci gości igrzyska. Poprzednie otwierali w 1908 roku pradziadek królowej Edward VII oraz w 1948 roku jej ojciec Jerzy VI. Elżbieta II wpisała się w ten sposób w tradycję rodzinną.
Nigdy wcześniej na uroczystość otwarcia olimpiady nie przybyło tylu specjalnych gości. W loży honorowej zasiadło kilkanaście głów koronowanych (m.in. królowe Danii i Hiszpanii) oraz blisko 70 szefów rządów (m.in. premier Rosji Dmitrij Miedwiediew). Stany Zjednoczone reprezentowała Pierwsza Dama Michelle Obama.
Widowisko artystyczne, które poprzedziło oficjalny ceremoniał olimpijski, przygotował Danny Boyle, 55-letni reżyser między innymi takich filmów jak "Trainspotting" i "Slumdog. Milioner z ulicy", za który w 2009 roku otrzymał Oscara.
Sygnał do rozpoczęcia uroczystości dał, uderzając w wielki dzwon, pierwszy brytyjski zwycięzca wyścigu kolarskiego Tour de France Bradley Wiggins. 60 tys. widzów na Stadionie Olimpijskim i - jak się szacuje - ponad miliard przed telewizorami na całym świecie obejrzało spektakl przedstawiający obrazki z historii Wielkiej Brytanii: od sielskiego życia na wsi, przez rewolucję przemysłową, po odbudowę wschodniego Londynu, na którego terenie usytuowano Park Olimpijski.
Nie zabrakło Jamesa Bonda, w którego wcielił się Daniel Craig. W dowcipnym filmie słynny agent 007 przybywa do pałacu Buckingham, by zabrać ze sobą królową Elżbietę II. Oboje wsiadają do śmigłowca, przelatują nad Londynem (pozdrawia ich ożywiony na pomnikowym cokole +skamieniały+ Winston Churchill) i skaczą ze spadochronami nad Stadionem Olimpijskim.
W tym momencie... reflektory skierowały się na trybunę honorową, na którą wkroczyła owacyjnie witana królowa Elżbieta II.
Widowisko trwało jednak dalej. Na scenie pojawiły się postacie z literatury dziecięcej, z której słynie Wielka Brytania: z "Alicji w Krainie Czarów", "Piotrusia Pana" i z "Harry'ego Pottera". Rowan Atkinson, czyli "Jaś Fasola", wcielił się w niezdarnego i zamyślonego członka orkiestry, która gra słynny motyw z filmu "Rydwany Ognia" Hugh Hudsona. Zabrzmiały też utwory zespołów "Rolling Stones", "The Beattles" i "Queen".
W defiladzie wzięły udział reprezentacje 204 krajów oraz grupa sportowców pod flagą MKOl. Należą do niej maratończyk Guor Marial, którego ojczyzna - Sudan Południowy, najmłodsze państwo świata (powstało w 2011 roku) jeszcze nie należy do MKOl, oraz trzech zawodników z Antyli Holenderskich, które przestały być autonomicznym krajem w 2010 roku.
Polscy sportowcy prezentowali się efektownie, zwłaszcza zawodniczki w sukienkach ozdobionych czerwonymi makami. Flagę niosła tenisistka Agnieszka Radwańska. Wśród innych chorążych nie zabrakło gwiazd sportu takich jak: Usain Bolt (Jamajka), Maria Szarapowa (Rosja), Novak Djokovic (Serbia), Pau Gasol (Hiszpania), Caster Semenya (RPA) czy Chris Hoy (Wielka Brytania).
Po raz pierwszy w historii igrzysk w każdej z reprezentacji - co podkreślił w wystąpieniu prezydent MKOl Jacques Rogge - znalazły się kobiety.
Olimpiada w Londynie do 12 sierpnia. W 302 konkurencjach wystartuje prawie 10,5 tysiąca sportowców z 204 krajów, w tym 218-osobowa reprezentacja Polski.