– Wasze świadectwo wiary, wierność słowu Bożemu, wasze modlitwy, troska o bliźniego, wola współpracy na rzecz dobra wspólnego są chwałą oddawaną Bogu – mówił w homilii nuncjusz apostolski.
Papież Paweł VI 28 czerwca 1972 r. bullą „Episcoporum Poloniae coetus” powołał do życia diecezję opolską. Po 40 latach, w wigilię uroczystości świętych Piotra i Pawła, za ten dar dziękowaliśmy Bogu. Mszy św. w katedrze przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore, a koncelebrowali biskupi opolscy: bp Andrzej Czaja, bp Paweł Stobrawa, abp Alfons Nossol, bp Jan Bagiński; biskupi gliwiccy, którzy niegdyś posługiwali w diecezji opolskiej: bp Jan Wieczorek i bp Jan Kopiec, a także emerytowany metropolita górnośląski abp Damian Zimoń i abp Wilhelm Kurtz SVD pochodzący z diecezji opolskiej, przez lata pracujący w Papui-Nowej Gwinei. – Kościół jest matką i nauczycielem – podkreślał w homilii abp Celestino Migliore. – Matką, ponieważ karmi nas sakramentami i wychowuje do chrześcijańskiej dojrzałości, kieruje się miłosierdziem i jest szafarzem przebaczenia – mówił, wskazując, że Kościół jest i nauczycielem. – Być może dziś trudno nam pojąć prawdziwy sens tego określenia, bo jesteśmy uwrażliwieni na samowystarczalność, wolność i niezależność. Kościół nie jest nauczycielem w znaczeniu władzy czy wynoszenia się nad innych. Jest na tyle nauczycielem, na ile jest matką, wsłuchującą się w odczucia, wewnętrzne pragnienia i prowadzącą ku Chrystusowi – nauczał nuncjusz apostolski. – Biskup opolski ustanowił nagrodę Hiacynthus Opoliensis, nawiązującą do św. Jacka. W przyszłości będzie ona przyznawana przez kapitułę jako najwyższe wyróżnienie dla osób świeckich zasłużonych dla diecezji opolskiej – zakomunikował ks. Waldemar Musioł, dyrektor wydziału duszpasterskiego opolskiej kurii, a bp Andrzej Czaja pierwszą, pozakonkursową statuetkę wręczył abp. Celestino Miglioremu. – Podczas dzisiejszych uroczystości jesteś żywym ogniwem łączącym nas z Kościołem w Polsce i z Rzymem – dziękował honorowemu gościowi bp Andrzej, przypominając wszystkim: – Święty Jacek to wielki apostoł i wizytówka Kościoła opolskiego, to też nasz orędownik u Boga. Zawsze nas będzie inspirował, by nie myśleć tylko o sobie, ale Jezusa wziąwszy, Jezusem żyjąc, dawać Go innym. – Chciejmy wyjść dzisiaj umocnieni i rozradowani, bo wzięliśmy Jezusa, pokój, którego świat dać nie może, a On nam przyniósł. Niech ten pokój będzie stale w nas. Wartościujmy na co dzień to, że mamy Kościół i jesteśmy Kościołem. Brońmy Kościoła, który jest nam od Boga dany – mówił bp Andrzej, wyjaśniając: – Bronić Kościół to nie znaczy atakować świat, to po prostu Kościół budować. Musimy zadbać, aby przetrwał na tej ziemi, bo droga do zbawienia prosta, a najprostsza wiedzie przez Kościół.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Anna Kwaśnicka