Niektórzy księża opowiadają o Panu Jezusie, a w gruncie rzeczy mówią o sobie. A on cały czas nawija o sobie, a tak naprawdę… opowiada o Jezusie. Ojciec Jan Góra żegna się po 35 latach z duszpasterstwem akademickim.
Jest bezczelny. Pamiętam, jak wparzył kiedyś bez zapowiedzi do Wydawnictwa św. Jacka i od drzwi wypalił: „Ile książek dacie mi dla mojej młodzieży?”. Na tak postawione pytanie trudno dać odmowną odpowiedź. Bez tej bezczelności nie byłoby jednak Hermanic, Jamnej i wielotysięcznych spotkań pod Rybą…
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz