„Tylko ten, kto kocha Boga, zdolny jest do miłości człowieka. To właśnie jest odpowiedź na tak często zadawane przez nas pytanie: skąd brać siły, jak poradzić sobie ze światem? Jak jednocześnie żyjąc na tym świecie, być nie z tego świata?” – mówił 17 czerwca w Słupcy prymas Polski abp Józef Kowalczyk.
Metropolita gnieźnieński przewodniczył Mszy św. odpustowej w kościele pw. bł. Michała Kozala. W homilii nawiązał do czytania z Ewangelii wg św. Jana, w której Jezus mówi uczniom o prześladowaniach i nienawiści świata z powodu Jego wybrania. „Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi”(J 15,19).
„Ta przedziwna zapowiedź Jezusa sprawdza się w świecie, w którym żyje Ewangelista i sprawdza się w każdym następnym pokoleniu chrześcijan. Ludzie Jezusa od samego początku uwikłani są w walkę, prowadzoną według tych samych zasad. Jezus i Jego uczniowie kwestionują wartości doczesne, na jakich opiera się świat; piętnują konformizm i wszelkie kompromisy między Chrystusem, a prawami tego świata. Oczywistą konsekwencją tego jest nienawiść ze strony świata” – tłumaczył prymas. Przyznał również, że „świat jest gotowy bronić własnej wystarczalności, odpowiedzieć agresywnie na uwagi, krytykę i odrzucenie swoich wartości, dlatego każdy chrześcijanin musi mieć świadomość, że prześladowanie będzie mu towarzyszyło do samego końca”. Właśnie w taką historię chrześcijaństwa – dodał - wpisuje się bł. biskup Michał Kozal.
„Bł. Michał Kozal nie chciał być z tego świata. Nie oznacza to jednak, że był oderwany od jego realiów. Wręcz przeciwnie. Niezwykle boleśnie doświadczył tego świata. Doświadczył nienawiści tego świata i pozostał wierny miłości Boga i człowieka. Ta wierność jest dziś zadaniem każdego z nas: waszym, młodzi przyjaciele, i waszym, drodzy rodzice, dziadkowie, małżonkowie. Wy, którzy mocno stąpacie po tej ziemi, również możecie być nie z tego świata. Szlachetni, piękni, wierni i pełni Bożej miłości” – zachęcał prymas. Stwierdził także, że „nienawiść ze strony świata nie może ominąć prawdziwego ucznia Jezusa.
„Określenie nie miało w mentalności semickiej nic z abstrakcji. Nie wyraża prostego, niezaangażowanego przeciwieństwa miłości. Nienawiść w tym rozumieniu to cały wachlarz postaw niemożliwych do pogodzenia z nią: począwszy od braku miłości i przychylności poprzez dezaprobatę osoby czy rzeczy, aż do aktywnej tendencji do wyrządzenia zła i chęci zagłady. To całe spektrum działań człowieka, dla którego ten drugi staje się znakiem sprzeciwu. To nie jest łatwe. To nie może być łatwe. Chrystus jednak nie zostawia żadnych wątpliwości. Człowiek, który nosi w sobie prawdziwy obraz Boga, ma tego świadomość, ale ma też ufność” – tłumaczył hierarcha.
Metropolita gnieźnieński zwrócił się także do młodych ludzi, którzy w czasie Mszy św. przyjęli sakrament bierzmowania. Jak mówił, w dzisiejszym świecie wolności i demokracji muszą znaleźć w sobie odwagę i męstwo do obrony własnej godności, zbudowanej na trwałym fundamencie wartości chrześcijańskich. „W trudnych momentach dokonywania właściwych wyborów, Duch Święty przyjdzie wam z pomocą, jeśli tylko zwrócicie się do Niego o pomoc. To od was zależy, czy podejmiecie to wyzwanie Jezusa, o którym wcześnie mówiłem. To od was zależy, czy na Miłość będziecie odpowiadać miłością. To od was zależy, czy w imieniu tego świata i wszystkich jego stworzeń będziecie kochać miłością, która nie jest z tego świata” – mówił prymas Polski.
Msza św. pod przewodnictwem abp. Kowalczyka była centralnym punktem trwających w Słupcy dwudniowych uroczystości odpustowych ku czci bł. Michała Kozala. W ich ramach w parafii pw. bł. Michała Kozala odbywa się szereg imprez m.in.: koncerty, występy oraz zabawy rekreacyjno-sportowe dla dzieci i rodziców. Z udziałem abp. Józefa Kowalczyka odbyło się także uroczyste zakończenie rozpoczętej w parafii we wrześniu Szkoły Słowa Bożego. Uczestniczyło w niej 35 osób, które z rąk prymasa otrzymały dyplomy.