"Nie szczyćcie się tylko chrześcijańską tradycją"

Benedykt XVI do mieszkańców Mediolanu: przekazujcie wiarę młodym.

Mediolan nie może się jedynie szczycić swą bogatą tradycją chrześcijańską. Musi ją również przekazywać nowym pokoleniom – apelował dziś w stolicy Lombardii Benedykt XVI. Papież przybył tam późnym popołudniem. Głównym celem jego podróży jest udział w Światowym Spotkaniu Rodzin. Papież włączy się w program tego wydarzenia jutro wieczorem, uczestnicząc w tak zwanym święcie świadectw. Zanim to nastąpi, Ojciec Święty spotyka się z różnymi kategoriami mieszkańców miasta. Pierwsze spotkanie było przeznaczone w zasadzie dla wszystkich i odbyło się na placu przed katedrą.

Dziękując za okazaną mu gościnność, Benedykt XVI szczególne pozdrowienie skierował do najbardziej potrzebujących, a zwłaszcza do rodzin, które dotkliwie doświadczają skutków kryzysu gospodarczego. Wspomniał też o mieszkańcach sąsiedniego regionu Emilia Romania, który ucierpiał ostatnio na skutek trzęsienia ziemi.

Pierwsze przemówienie w Mediolanie Papież poświęcił bogatej tradycji duchowej tego miasta. Jego symbolem jest katedra, kierująca nasze myśli ku niebu, a uosobieniem mediolańscy święci, tacy, jak Ambroży, wielki Ojciec Kościoła, czy Karol Boromeusz, słynny reformator, który odnowił Kościół zgodnie ze wskazaniami Soboru Trydenckiego. Do tej kościelnej wspólnoty należała też św. Joanna Beretta Molla, żona i matka, która potrafiła ukazać piękno i radość wiary, nadziei i miłości – przypomniał Papież.

„Teraz to wy, spadkobiercy tej chwalebnej przeszłości i nieocenionego dziedzictwa duchowego, macie się zaangażować w przekaz nowym pokoleniom tej świetlanej tradycji – mówił do mediolańczyków Ojciec Święty. – Dobrze wiecie, jak pilna to potrzeba: wnieść zaczyn Ewangelii w aktualny kontekst kulturowy. Wiara w Jezusa Chrystusa, który dla nas umarł i zmartwychwstał, żyje pośród nas, musi mieć wpływ na całą tkankę życia, zawodowego i społecznego, osobistego i publicznego. Umożliwi to trwały i prawdziwy dobrobyt, oparty na rodzinie, którą trzeba uznać za główne dziedzictwo ludzkości, czynnik i znak prawdziwej i trwałej kultury, która służy człowiekowi. Przy jasnym rozróżnieniu zadań i celów, Mediolan w pozytywnym sensie świecki i Mediolan wiary powinny ze sobą współpracować dla dobra wspólnego”.

W dzisiejszym programie papieskiej wizyty w Mediolanie przewidziano jeszcze koncert w teatrze La Scala, w którym wezmą też udział oficjalne delegacje na Światowe Spotkanie Rodzin. Ojciec Święty będzie nocował w siedzibie mediolańskich arcybiskupów.

Jutro natomiast po Mszy odprawionej prywatnie w tamtejszej kaplicy Papież przewodniczyć będzie przedpołudniowej modlitwie liturgicznej w katedrze, spotka się na stadionie San Siro z młodzieżą mającą przyjąć sakrament bierzmowania, a później również z mediolańskimi władzami samorządowymi. Sobotni wieczór i niedzielę 3 czerwca spędzi z uczestnikami Światowego Spotkania Rodzin.

« 1 »
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Najnowszy numer

GN 47/2024

24 listopada 2024

ks. Adam Pawlaszczyk ks. Adam Pawlaszczyk Redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego”, wicedyrektor Instytutu Gość Media. Święcenia kapłańskie przyjął w 1998 r. W latach 1998-2005 pracował w duszpasterstwie parafialnym, po czym podjął posługę w Sądzie Metropolitalnym w Katowicach. W latach 2012-2014 był kanclerzem Kurii Metropolitalnej w Katowicach. Od 1.02.2014 r. pełnił funkcję oficjała Sądu Metropolitalnego. W 2010 r. obronił pracę doktorską na Wydziale Prawa Kanonicznego UKSW w Warszawie i uzyskał stopień naukowy doktora nauk prawnych w zakresie prawa kanonicznego.

Król. W niebie i na ziemi

Miał 28 lat i umarł ze starości. Tak już jest z progerią, że przewraca naturalny bieg czasu do góry nogami. Na fotografiach w mediach widzieliśmy go chyba wszyscy, nikt zapewne nie miał wątpliwości, że życie chorego do łatwych nie należy.

Więcej w Artykuł

Dodatki specjalne