U źródeł kryzysu gospodarczego leży kryzys wiary. Wskazał na to w wywiadzie dla Radia Watykańskiego abp Rino Fisichella, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji.
„Kryzys wiary niepokoi nas najbardziej. Jest on dramatyczny, jak nieraz mówi Benedykt XVI. Kryzys ten pociągnął za sobą głęboką niepewność w samym człowieku. Prowadzi to w naszym społeczeństwie do różnych form obojętności, indywidualizmu i niestety wprost cynizmu, które, będąc pozbawione wszelkich kryteriów etycznych, wywołały wielki kryzys finansowo-ekonomiczny, nękający dziś cały świat. W tym kontekście podejmujemy nową ewangelizację. Ma ona objąć w pierwszych rzędzie wierzących, by zrozumieli spoczywającą na nich odpowiedzialność, ożywili w sobie wiarę i głęboką świadomość, że mają być głosicielami Ewangelii. Drugim kręgiem nowej ewangelizacji są ci, którzy stali się obojętni i zbyt łatwo nazywają siebie «chrześcijanami niepraktykującymi». Nie zdają sobie sprawy, że to wyrażenie jest sprzeczne samo w sobie, bo chrześcijanin ze swej natury jest tym, kto uczestniczy w życiu wspólnoty chrześcijańskiej, w życiu Kościoła. Wreszcie trzeci krąg to ci, którzy są jeszcze dalsi, ale zapewne pragną spotkać ludzi zdolnych głosić im miłość Boga” – powiedział papieskiej rozgłośni szef watykańskiej dykasterii ds. nowej ewangelizacji.