Czy Prawo nasze potępia człowieka, zanim go wpierw przesłucha i zbada, co czyni? J 7,51
Jedno proste retoryczne pytanie Nikodema zmieniło sytuację Jezusa. Jego przeciwnicy odburknęli coś pogardliwego wobec Galilejczyka – i rozeszli się. Dobrze wiedzieli przecież, że nie należy potępiać człowieka bez przesłuchania go, zbadania sytuacji, wysłuchania świadków. Ale wiedzieli to teoretycznie. W praktyce – wobec Jezusa, który im podpadł, naraził się swoim nonkonformizmem i bezczelnym wytykaniem dwulicowości przywódcom religijnym – ani im przyszło do głowy, że należałoby te zasady wcielać w życie. Nie wystarczy wiedzieć, jak należy postąpić – trzeba naprawdę działać zgodnie z tymi zasadami. Wiara to nie teoria, nie tajemnicze prawdy, które trzeba w ciemno przyjąć, lecz życie w bliskości – bliżej Boga, bliżej ludzi, bliżej świata.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Zbigniew Nosowski