Od 13 grudnia 1981 roku Jan Paweł II w różnej formie dawał wyraz swej solidarności z cierpiącym narodem oraz nie ustawał w wysiłkach, aby złagodzić warunki życia w kraju.
Temu służyły zarówno misje dyplomatyczne, jak i jego publiczne apele w obronie represjonowanych w Polsce. 13 grudnia 1981 roku w oknie papieskiego apartamentu zapalona została świeca jako „płomyk nadziei i znak solidarności”, a po modlitwie „Anioł Pański” padły słowa wzywające rządzących, aby nie rozlewali polskiej krwi. 14 grudnia wieczorem do papieża zadzwonił prezydent Ronald Reagan, przekazując wyrazy swej solidarności z narodem polskim. Zapoczątkowało to bliskie kontakty między nimi w sprawie kryzysu w Polsce.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski