Bez pośpiechu i zdenerwowania, w domu, przed komputerem można założyć konto bankowe, przelewać pieniądze, opłacać rachunki, zakładać lokaty, robić zakupy, używając kart kredytowych… Wygodnie i bezpiecznie.
Coraz więcej seniorów chce i potrafi obsługiwać komputer i bez obaw porusza się w internetowym świecie. W świecie, w którym nawet do banku możemy wstąpić, nie ruszając się z własnego fotela. Bankowe konto internetowe funkcjonuje jak zwyczajne konto zakładane w okienku. Ale nad tym drugim ma wielką przewagę: jest wygodniejsze i zazwyczaj tańsze.
Zostań bankierem
Konto bankowe jest przypisane do właściciela i tylko on ma do niego dostęp. Po wpisaniu haseł zabezpieczających już jesteśmy we własnym świecie bankowości. Możemy o każdej porze dnia i nocy (konta internetowe nie mają „godzin urzędowania” – są dostępne przez całą dobę) sprawdzić, ile mamy pieniędzy, czy emerytura już wpłynęła; możemy opłacić rachunki albo z góry na cały miesiąc zrobić plan opłat, a bank automatycznie w wybranym przez nas dniu przeleje wskazaną kwotę. Możemy też ustalić stałą listę odbiorców, czyli osób i instytucji, do których często przesyłamy pieniądze. Wtedy wystarczy, że klikniemy we właściwego odbiorcę, a komputer sam wypełni przelew. My wpiszemy jedynie właściwą kwotę i zatwierdzimy transakcję.
W każdej chwili możemy przejrzeć historię rachunku od momentu jego otwarcia. Mamy pełną kontrolę nad tym, co się na nim dzieje. Możemy sprawdzić, jaką kwotę pobrano nam za zakupy kartą debetową, ile już wydaliśmy z karty kredytowej…
Przez internet możemy też starać się o przyznanie debetu w koncie lub kredytu. A jeśli zostanie nam trochę z emerytury, klikając myszką, założymy lokatę, rachunek oszczędnościowy, kupimy jednostki funduszy inwestycyjnych, akcje, pakiet ubezpieczeniowy, doładujemy telefon na kartę… I wszystkie te operacje będą widoczne w obrazie naszego konta. W razie wątpliwości zawsze możemy poprzez własne konto skontaktować się z pracownikiem banku. Tą drogą będziemy też otrzymywać różne informacje od banku: o zmianie opłat, promocjach, przerwach technicznych w dostępie do internetu….
Za darmo, ale…
Prawie wszystkie banki oferują konta internetowe. Ich prowadzenie nic nie kosztuje, ale często banki stawiają pewne warunki. Wymagają na przykład, żeby co miesiąc na rachunek wpływała stała, zazwyczaj niewielka kwota albo żeby w miesiącu dokonać trzech płatności kartą. Jeśli nie spełnimy tych warunków, bank pobierze od nas opłatę za prowadzenie konta.
Przelewy robione z konta internetowego są darmowe albo kosztują kilkakrotnie mniej, niż zapłacilibyśmy za nie w okienku bankowym czy na poczcie. Wybierając konto internetowe, trzeba dokładnie przeczytać regulamin i tabelę opłat. Zdarza się, że banki oferują tylko kilka darmowych usług w miesiącu albo za darmo przelewają pieniądze tylko do własnych oddziałów, a już za przelewy do obcych każą sobie płacić.
Joanna Jureczko-Wilk
Mamy przyjemność ogłosić zdobywców nagród specjalnych w konkursie "Finanse seniora"
Spośród licznych uczestników konkursu, którzy odpowiedzieli na wszystkie pytania zadawanie w ośmiu kolejnych numerach "Gościa Niedzielnego" nagrody specjalne otrzymują:
1. Justyna Mikulska z Wojnicza k. Tarnowa
2. Krystyna Nawrocka ze Słupska
3. Konrad Szałański z Płocka
Nagrody specjalne to m. in. skórzane portfele z licznymi przegródkami na karty do Państwa rachunków bankowych oraz srebrne monety kolekcjonerskie o nominale 20 zł „Beatyfikacja Jana Pawła II”, ufundowane przez Narodowy Bank Polski. Serdecznie gratulujemy laureatom!
Lista wszystkich laureatów została opublikowana w "Gościu Niedzielnym" nr 12/2012.
Bardzo wielu z Państwa przesyłało swoje odpowiedzi na konkurs regularnie co tydzień. Żałujemy, że nie możemy docenić wszystkich wiernych czytelników cyklu "Finanse seniora". Mamy jednak nadzieję, że nagrodą pocieszenia jest dla wszystkich Państwa wiedza zdobyta podczas lektury poszczególnych odcinków. Być może przyczyni się ona w najbliższej przyszłości do podjęcia trafnych decyzji finansowych, które zaowocują poprawą stanu Państwa budżetów domowych. Serdecznie tego życzymy!
Redakcja "Gościa Niedzielnego"
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.