33 szczepionki i 56 leków przeciwwirusowych znalazło się wśród 100 preparatów, które w przyszłości mogą pomóc w walce z infekcją HIV i jej skutkami - wynika z raportu Amerykańskiego Stowarzyszenia Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych (PhRMA).
Publikację pt. "Medicines in Development for HIV/AIDS" zaprezentowano z okazji Światowego Dnia Walki z AIDS, który jest obchodzony 1 grudnia.
Poza wymienionymi, na liście opracowywanych preparatów znalazły się też dwa leki przeciwnowotworowe (na mięsaka Kaposiego, który ujawnia się u chorych na AIDS), cztery leki immunomodulujące, trzy terapie genowe i dwa inne leki. Część z nich jest w fazie badań klinicznych, a część oczekuje na zgodę amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) na rozpoczęcie takich badań.
Jak napisał we wstępie do raportu prezes PhRMA John J. Castelli, zakażenie wirusem HIV prowadzące do zespołu nabytego niedoboru odporności (AIDS) jest jednym z najbardziej wyniszczających schorzeń dotykających ludzi na całym świecie.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że w 2010 r. na świecie żyło 34 mln osób zakażonych HIV, z czego 60 proc. na obszarach Afryki Subsaharyjskiej. Wirus ten jest jednym z najbardziej zabójczych czynników zakaźnych. W ostatnich trzech dekadach był przyczyną zgonu ok. 25 mln ludzi na świecie.
Dane Krajowego Centrum ds. AIDS wskazują, że od początku epidemii w Polsce, który datuje się na 1985 r., do końca lipca 2011 r. stwierdzono ponad 14,5 tys. zakażeń HIV, ponad 2,6 tys. zachorowań na AIDS i ponad 1,1 tys. zgonów z jego powodu.
Według Castellego, od czasu zidentyfikowania HIV w 1983 r. do stosowania dopuszczone 31 leków przeznaczonych do leczenia infekcji tym wirusem, w tym leki antyretrowirusowe. Dzięki temu, średnia długość życia pacjentów znacznie się wydłużyła. Jak wynika z ostatniego raportu WHO, UNICEF i UNAIDS (Wspólny Program Narodów Zjednoczonych ds. HIV/AIDS), poprawa dostępu do diagnostyki i terapii sprawiła, że w ostatniej dekadzie o 15 proc. spadła liczba nowych zakażeń wirusem, a liczba zgonów z powodu AIDS zmalała o 22 proc.
Jednakże samo leczenie nie wystarczy do zwalczenia HIV/AIDS - podkreśla Castelli. Światowe dane wskazują, że na każdych dwóch pacjentów zakażonych HIV, którzy rozpoczynają leczenie przypada pięć osób, które właśnie zostały zakażone.
Jak ocenia dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych dr Anthony Fauci, bezpieczna i skuteczna szczepionka przeciw HIV ma krytyczne znaczenie w walce z globalną epidemią HIV/AIDS.
Dlatego naukowcy od dawna koncentrują swoje wysiłki na opracowaniu szczepionki.
Według Międzynarodowej Inicjatywy na rzecz Szczepionki Przeciwko AIDS (IAVI), bez istotnego postępu w zakresie działań profilaktycznych liczba zakażeń HIV może się podwoić z około 5 milionów rocznie w 2005 r. do 10 milionów rocznie w 2030 r.
IAVI ocenia, że nawet gdyby szczepionka miała 50-procentową skuteczność i podano by ją tylko 30 proc. populacji, liczba nowych zakażeń spadłaby o 34 proc. w ciągu 15 lat.
Wśród obecnie opracowywanych szczepionek znajduje się m.in. szczepionka przezskórna, która zawiera specyficzną cząsteczkę DNA i ma prowadzić do zahamowania replikacji (tj. powielania się) wirusa HIV oraz zniszczenia komórek nim zakażonych.
Na liście testowanych metod jest też terapia genowa, która wykorzystuje materiał genetyczny pobrany z wirusa HIV-1 w celu eliminacji chorobotwórczych właściwości wirusa oraz pierwszy lek z nowej klasy, który ma uniemożliwić HIV przywieranie do komórek i penetrację przez ich błonę komórkową.