Najnowsze Wydania

Najnowsze materiały

« ‹ 21058 21059 21060 21061 21062 21063 21064 21065 21066 21067 › »

A co na to Pan Bóg?

GN 47/2006 DODANE 20.11.2006 AKTUALIZACJA 13.04.2012

A co na to Pan Bóg?

Ja bowiem nauczyłem się wystarczać sobie w warunkach, w jakich jestem. (...) Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia. Flp 4,11.13

Oddaję. Jak to łatwo powiedzieć…

GN 47/2006 DODANE 20.11.2006 AKTUALIZACJA 13.04.2012

Oddaję. Jak to łatwo powiedzieć…

Trzyletnia Maryja została ofiarowana. Nad Jej główką aniołowie mogli trzykrotnie zawołać „Córko królewska, matko Baranka i Pasterza, zostaniesz matką Tego, który wykupi ludzkość. Za bardzo wysoką cenę”.

GN 47/2006 DODANE 16.11.2006

Kalendarz Liturgiczny

Krzysztof Błażyca

XXXII Niedziela Zwykła

GN 46/2006 DODANE 08.11.2006 AKTUALIZACJA 13.04.2012

XXXII Niedziela Zwykła

Czytania mszalne

GN 46/2006 DODANE 08.11.2006

Kalendarz Liturgiczny

Bez grosza przy duszy

GN 46/2006 DODANE 08.11.2006 AKTUALIZACJA 13.04.2012

Bez grosza przy duszy

Ogołocenie. To jest moment przełomowy w życiu duchowym

'Uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich'

GN 46/2006 DODANE 08.11.2006 AKTUALIZACJA 13.04.2012

'Uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich'

Ziarnowe dzieciaki – moje „dzieciaki rozrabiaki”, jak je nazywam – uwielbiają słodycze. Może nawet nie same ciastka czy cukierki, ale klimat bufetów przy Woronicza 17.

Średniowieczny patron ewolucjonistów

GN 46/2006 DODANE 08.11.2006 AKTUALIZACJA 13.04.2012

Średniowieczny patron ewolucjonistów

W „ciemnym” średniowieczu, i to w kręgu myśli teologicznej, rodziły się zręby współczesnego przyrodoznawstwa.

A co na to Pan Bóg?

GN 46/2006 DODANE 08.11.2006 AKTUALIZACJA 13.04.2012

A co na to Pan Bóg?

Zaginęły wierność i miłość i znajomość Boga na ziemi. Przeklinają, kłamią, mordują i kradną, cudzołożą, popełniają gwałty, a zbrodnia idzie za zbrodnią. Dlatego kraj jest okryty żałobą i więdną wszyscy jego mieszkańcy. Oz 4,2–3

'Niedaleko jesteś od królestwa Bożego'

GN 45/2006 DODANE 02.11.2006 AKTUALIZACJA 13.04.2012

'Niedaleko jesteś od królestwa Bożego'

Warszawski tramwaj. Wracam z pracy. Jestem zmęczony, zdenerwowany i głodny. Na jednym z przystanków wsiada jakiś starszy człowiek. Gdy mnie mija, czuję nieprzyjemny odór.

« ‹ 21058 21059 21060 21061 21062 21063 21064 21065 21066 21067 › »

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.
Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.