Federico Barocci, „Boże Narodzenie”, olej na płótnie, 1597, Muzeum Prado, Madryt
Pasterze nieśmiało uchylają drzwi stajenki. Święty Józef pokazuje im Jezusa. Jest noc, ale Dzieciątko i Jego Matkę oświetla mocne, nadnaturalne światło. W XVI i XVII wieku powstało wiele takich obrazów: nastrojowych, przeznaczonych do zacisza domowych apartamentów. Historia płótna Barocciego pokazuje, jak ważne były te dzieła dla żyjących w tamtych czasach ludzi.
Obraz kupił od malarza z Urbino książę jego rodzinnego miasta, Francesco Maria Della Rovere. W 1604 r. Małgorzata Austriacka, żona króla Hiszpanii Filipa III, poprosiła księcia o podobne dzieło, tak bardzo była nim zachwycona. Artysta żądał jednak kilku miesięcy na realizację zamówienia, a królowa pragnęła mieć obraz jak najszybciej.
Arystokrata zdecydował się podarować jej obraz ze swojej kolekcji. Wdzięczna Małgorzata Austriacka zapewniła księcia Urbino, że zawsze będzie go wspierać. A księciu tak trudno było rozstać się z tym obrazem, że zamówił jego wierną kopię u ucznia Barocciego, Alessandro Vitali.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Leszek Śliwa