Miało być nowocześnie, na poziomie i bogato. Co z tego wyszło?
Edukacja, uczeń i nauczyciele powiewali na sztandarach, gdy KO szła do władzy. Zapowiadano podwyżkę pensji nauczycielskiej o 30 proc., czyli o co najmniej 1500 zł brutto, oraz wprowadzenie automatycznej rewaloryzacji płac. Miało być odpolitycznienie szkoły, program nauczania tworzony przez ekspertów, a nie polityków. Żeby dzieciaki nie krzywiły kręgosłupów, każde miało otrzymać własną szafkę w szkole oraz podręczniki elektroniczne (by uczyć się w domu), a w pierwszych stu dniach nowego rządu, miał rozpocząć się proces wprowadzania edukacji jednozmianowej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2006 redaktor warszawskiej edycji GN, od 2011 dziennikarz działu „Polska” w GN. Autorka kilku książek, m.in. „Wojennych sióstr” oraz „Święci 1944. Będziesz miłował”.