Rządzący pracują nad projektem ustawy o pochówkach. Nowe prawo jest potrzebne, ale jako katolicy nie możemy zgodzić się na propozycję legalizacji tzw. ogrodów pamięci.
Kiedy w maju 1962 r. w Izraelu wykonano wyrok śmierci na Adolfie Eichmannie, jego prochy rozsypano na morzu, poza wodami terytorialnymi państwa. W ten symboliczny sposób Żydzi postanowili ukarać nazistowskiego zbrodniarza, wymazać z pamięci człowieka odpowiedzialnego za śmierć milionów ludzkich istnień.
Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.