Dlaczego świadectwo błogosławionej Karoliny ciągle tak bardzo porusza, choć z pozoru jest to postać niemodna? Bo potrzebujemy takich wzorów, które pokażą nam, że można się przeciwstawić światowym tendencjom.
Kiedy najeźdźcy, jak wzburzona fala,/ Jej wieś zalali, w las uprowadzona/ Zginęła z ręki dzikiego Moskala/ Po krwawej walce śmiertelnie raniona./ Droższą niż życie była dla niej cnota,/ Gdy w jej obronie stoczyła bój z wrogiem./ Milszą śmierć sroga niż grzechu sromota,/ Więc męczennicą stanęła przed Bogiem. Ten wiersz, wyryty na marmurowej tablicy, widnieje w miejscu, gdzie została zamordowana błogosławiona Karolina Kózkówna. Zginęła, broniąc się przed gwałtem rosyjskiego żołnierza, na początku I wojny światowej.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Kierownik działu „Kultura”
Doktor nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa. Przez cztery lata pracował jako nauczyciel języka polskiego, w „Gościu” jest od 2004 roku. Poeta, autor pięciu tomów wierszy. Dwa ostatnie były nominowane do Orfeusza – Nagrody Poetyckiej im. K.I. Gałczyńskiego, a „Jak daleko” został dodatkowo uhonorowany Orfeuszem Czytelników. Laureat Nagrody Fundacji im. ks. Janusza St. Pasierba, stypendysta Fundacji Grazella im. Anny Siemieńskiej. Tłumaczony na język hiszpański, francuski, serbski, chorwacki, czarnogórski, czeski i słoweński. W latach 2008-2016 prowadził dział poetycki w magazynie „44/ Czterdzieści i Cztery”. Wraz z zespołem Dobre Ludzie nagrał płyty: Łagodne przejście (2015) i Dalej (2019). Jest też pomysłodawcą i współautorem zbioru reportaży z Ameryki Południowej „Kościół na końcu świata” oraz autorem wywiadu rzeki z Natalią Niemen „Niebo będzie później”. Jego wiersze i teksty śpiewają m.in. Natalia Niemen i Stanisław Soyka.
Kontakt:
szymon.babuchowski@gosc.pl
Więcej artykułów Szymona Babuchowskiego