18 Października 2009
ks. Marek Gancarczyk, redaktor naczelny
Na norweski Komitet Noblowski posypały się gromy za przyznanie pokojowego Nobla Barackowi Obamie. Większość krytyków skupiła się na tym, że prezydent Ameryki stoi dopiero na początku swojej politycznej drogi i nic dla pokoju jeszcze nie zdążył zrobić.
GN 42/2009 DODANE 15.10.2009
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.