Najnowsze Wydania
-
GN 50/2024 Dokument:(9076458,Bądź zdrów, lecz nie śpiewaj!)
-
Historia Kościoła nr 7 Dokument:(9072365,Kościół nie potrzebuje lukrowanej narracji o swojej historii. O liście papieża i nowym numerze „Historii Kościoła”)
-
GN 49/2024 Dokument:(9068896,Miłość, śmierć i cuda)
-
GN 48/2024 Dokument:(9060601,Hologram w konfesjonale)
-
GN 47/2024 Dokument:(9051421,Król. W niebie i na ziemi)
Modlitwa rodzin w Kalwarii, cz. 1.
Dwa tysiące uczestników diecezjalnej pielgrzymki rodzin rozpoczęło spotkanie w Kalwarii Zebrzydowskiej. Pątnicy spotkali się przy Pałacu Piłata - jednej z najstarszych kaplic w kompleksie tworzącym wpisane na listę zabytków UNESCO sanktuarium. Dziadkowie, rodzice i dzieci - w pielgrzymce uczestniczą rodziny wielopokoleniowe - przeszli trasę liczącą ponad półtora kilometra i pokonali ponadstumetrową różnicę wzniesień, jaka dzieli Pałac Piłata i Golgotę.
Zdjęcia: ks. Jacek Pędziwiatr /Foto Gość
Modlitwa rodzin w Kalwarii, cz. 2.
Rodziny diecezji bielsko-żywieckiej po raz siódmy pielgrzymowały do Kalwarii Zebrzydowskiej. Dwa tysiące wiernych przeszło liczącymi półtora kilometra Dróżkami Męki Pańskiej. Następnie pątnicy uczestniczyli we Mszy św. odprawionej na ołtarzu polowym przed wejściem do kalwaryjskiej bazyliki. Podczas Eucharystii małżonkowie odnowili swoją małżeńską przysięgę.
Zdjęcia: ks. Jacek Pędziwiatr /Foto Gość
Pielgrzymka Małżeństw i Rodzin na Jasną Górę
Już po raz trzydziesty na Jasnej Górze spotkają się małżeństwa i rodziny z całej Polski. Uczestnicy pielgrzymki organizowanej w tym roku pod hasłem „Rodzina pierwszą i najważniejszą drogą Kościoła”, będą dyskutować m.in. o internetowych kursach przedmałżeńskich. Rozpoczynającemu się dziś, dwudniowemu spotkaniu przewodniczyć będzie dyrektor Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin przy Konferencji Episkopatu Polski ks. dr Przemysław Drąg.
Bisów nie będzie
Zofia pierwszą deklarację KWC podpisała w wieku 17 lat. - Modliłam się przede wszystkim za tatę, ale też w intencji całej rodziny - wspomina. Po roku podpisała krucjatę na stałe. - Wierzyłam, że dzięki temu w domu zapanuje spokój. I tak też się stało. Moja modlitwa została wysłuchana, mój post coś zmienił. Nie od razu, ale jednak. Teraz tata nie pije wcale. Obecnie razem z mężem jesteśmy w Krucjacie Wyzwolenia Człowieka. I to ja go do tego namówiłam.
