Druga młodość czarnych krążków

Historia zatoczyła koło, a odłożone do lamusa winyle, choć nikt tego nie podejrzewał, zaliczają wielki powrót.

Marcin Jakimowicz

|

25.01.2024 00:00 GN 04/2024

dodane 25.01.2024 00:00

Trzeszczące płyty przeżywają drugą młodość. Zerkam na statystyki podsumowujące dwa ostatnie lata na rynku audio. Tytuły głoszą: „Rośnie sprzedaż winylowych krążków”. „Czarne płyty wypierają płyty CD”. Kto by się tego spodziewał? Wydawać by się mogło, że nie będą one interesowały nikogo poza melomanami i kolekcjonerami, że to zamierzchła przeszłość. I to przecież w czasach, gdy muzyka płynie ogromnym strumieniem (na YouTube czy Spotify). Dlaczego zatem ludzie wracają do czarnych krążków?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..
TAGI:

Marcin Jakimowicz