Komitet Praw Człowieka ONZ wywiera presję na Polskę ws. dostępu do aborcji

Ordo Iuris informuje o "Obserwacjach końcowych" Komitetu Praw Człowieka ONZ, które są wykorzystane do promocji aborcji i wywierania na Polskę nieuprawnionych nacisków.

Ordo Iuris

|

07.12.2016 09:48 GOSC.PL

dodane 07.12.2016 09:48
2

Międzynarodowa organizacja pozarządowa Center for Reproductive Rights, której misją jest legalizacja aborcji na życzenie na całym świecie, wykorzystuje wydane przez Komitet Praw Człowieka ONZ "Obserwacje końcowe" do siódmego raportu w zakresie ochrony praw człowieka na terytorium RP do promowania swoich celów. Wywiera ona na Polskę presję w kierunku zwiększenia dostępu do aborcji.

W opublikowanych 4 listopada br. "Obserwacjach" Komitet Praw Człowieka ONZ wyraził zaniepokojenie przeprowadzaniem rzekomo licznych nielegalnych aborcji i zmuszaniem kobiet do tzw. turystyki aborcyjnej. Sceptycznie ustosunkowano się również do możliwości zgłaszania sprzeciwu sumienia. Zalecenia wyrażone w "Obserwacjach" postulują przyjęcie jednolitych standardów dostępu do aborcji, w tym w sytuacji odmowy lekarza powołującego się na klauzulę sumienia. Ponadto Komitet domaga się promowania ideologii „praw reprodukcyjnych i seksualnych” oraz zapewnienia efektywnego dostępu do antykoncepcji.

Podkreślić należy, że treść dokumentu nie ma pokrycia w obowiązującym prawie międzynarodowym. Państwa nie wyraziły bowiem nigdy zgody na używanie terminu „prawa reprodukcyjne i seksualne” i nie występuje on również w żadnym wiążącym traktacie międzynarodowym. Zgodnie z postanowieniami konferencji w Kairze w 1994 r. akceptowalne jest używanie zwrotu „zdrowie reprodukcyjne i seksualne”, który nie obejmuje jednak tzw. prawa do aborcji. Nie uznaje się również aborcji za metodę antykoncepcji, zaś państwa zobowiązane są jej zapobiegać.

Ponadto błędem obarczona jest teza o zagrożeniu zdrowia i życia kobiet z powodu braku dostępu do legalnej aborcji. Badania statystyczne wskazują bowiem, że w krajach, w których zdelegalizowano aborcję, śmiertelność okołoporodowa matek spadła. Stało się tak również w Polsce, gdy w 1993 roku radykalnie ograniczono dostępność do aborcji i obecnie plasuje się ona poniżej średniej europejskiej.

Niestety - choć nieuzasadnione, niezgodne z prawem międzynarodowym oraz kontrfaktyczne - "Obserwacje" Komitetu Praw Człowieka ONZ stały się doskonałym pretekstem dla lewicowych organizacji dążących do powszechnego wprowadzenia tzw. aborcji na życzenie.

1 / 1

Ordo Iuris