Najszczęśliwsza

Oto ja, służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa. Łk 1,38

Elżbieta Grodzka-Łopuszyńska

dodane 04.04.2016 00:15
0

Wyrwana ze zwyczajnego, powszedniego życia Maryja postawiona zostaje przed wyborem, który zmieni zupełnie losy świata. Posłany do Niej anioł przynosi słowo od Boga i znając jego wagę, zwraca się do Maryi w najpiękniejszy sposób, jaki wyczytałam w Biblii. Maryja jest pozdrowiona, a więc objęta Boską życzliwością i pamięcią, wypełnia Ją łaska, a więc szczególny stan, moc, dzięki której człowiek zdolny jest przekraczać granice nieprzekraczalne, jest z Nią sam Pan, wspiera Ją, umacnia, chroni. To wszystko czyni z niej błogosławioną, a więc najszczęśliwszą spośród ziemskich kobiet. A Ona przyjęła te słowa z zawstydzeniem i zmieszaniem, rozważała je w swoim sercu, słowo po słowie, bo przecież mówił do Niej Bóg. Zanim jednak usłyszy główną treść anielskiego posłania, zostanie umocniona jeszcze jednym słowem: „Nie lękaj się, Maryjo!”. Uwierzyła słowom anielskiego poselstwa, wypowiedziała swoje „fiat” i stała się początkiem Nowego Życia. Co więcej, Maryja nie tylko uwierzyła i przyjęła Boży plan, ale pozostała mu bezgranicznie wierna, aż po krzyż, aż po Zmartwychwstanie.

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Elżbieta Grodzka-Łopuszyńska