Pyłki kukurydzy GMO bezpieczne

Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) uznał, że pyłki kukurydzy genetycznie modyfikowanej MON 810 są tak samo bezpieczne dla zdrowia, jak pyłki kukurydzy niemodyfikowanej.

20.01.2013 13:28 PAP

dodane 20.01.2013 13:28
2

EFSA opublikował niedawno opinię naukową na temat bezpieczeństwa pyłku genetycznie modyfikowanej kukurydzy MON 810 obecnego w żywności - poinformowała Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa (FAMMU/FAPA).

Według ekspertów EFSA użyta w żywności modyfikacja genetyczna kukurydzy MON 810 nie stwarza dodatkowego zagrożenia dla zdrowia w porównaniu z kukurydzą niemodyfikowaną genetycznie. Producenci żywności mogą wprowadzać na rynek pyłek pochodzący z kukurydzy MON 810, ponieważ jest bezpieczny tak samo, jak pyłek z upraw konwencjonalnych - twierdzi EFSA.

Opinia została wydana na wniosek amerykańskiej firmy biotechnologicznej Monsanto, po wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 2011 r. Trybunał orzekł wówczas, że miód zawierający nawet śladowe ilości pyłku pochodzącego z upraw modyfikowanych genetycznie nie może być sprzedawany w UE bez wcześniejszego zezwolenia.

We wrześniu 2012 r. Komisja Europejska zadecydowała o zmianie przepisów i sklasyfikowała pyłek jako naturalny komponent miodu. Poprzednio pyłek był określony jako oddzielny składnik miodu i podlegał skomplikowanym przepisom dotyczącym etykietowania.

1 / 1