Sejm wybrał Karolinę Bućko w skład Państwowej Komisji ds. Pedofilii

Sejm powołał adwokat Karolinę Bućko w skład Państwowej Komisji ds. przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich poniżej lat 15; kandydatka zyskała poparcie KO, Trzeciej Drogi i Lewicy, została wcześniej pozytywnie zaopiniowana przez sejmową komisję.

Podczas powtórnego głosowania w Sejmie adwokat Karolina Bućko powołana w skład Państwowej Komisji ds. przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich poniżej lat 15, zwanej Państwową Komisją ds. Pedofilii.

Zgodnie z ustawą, kandydat do Komisji musi uzyskać większość kwalifikowaną 3/5 głosów w Sejmie w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. W przypadku niepowołania członka Komisji w pierwszym głosowaniu organizuje się drugie, w którym Sejm może powołać członka zwykłą większością głosów.

Oprócz Bućko zgłoszona była kandydatura Kacpra Świtkiewicza ze Stowarzyszenia Na Rzecz Praworządności w Oświacie; jego kandydatura nie uzyskała jednak poparcia Izby. Bućko została powołana w drugim głosowaniu - uzyskała 246 głosów za swoją kandydaturą, a 202 - przeciw. Następnym krokiem jest złożenie ślubowania adwokat przed Sejmem.

Kandydatura Karoliny Bućko zgłoszona została przez posłów z Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Trzeciej Drogi oraz PSL. Bućko ukończyła studia prawnicze na UAM w Poznaniu, ukończyła aplikację komorniczą, prokuratorską i adwokacką, a zawodowo prowadzi własną kancelarię adwokacką. Bućko wielokrotnie reprezentowała w sądzie ofiary przestępstw "przeciwko wolności seksualnej i obyczajności" oraz "innych przestępstw natury seksualnej". Specjalizuje się m.in. w zagadnieniach związanych z przemocą domową, prowadzi m.in. szkolenia w tym obszarze o Ośrodkach Pomocy Społecznej. Na posiedzenie w poniedziałek uzyskała pozytywną rekomendację sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka.

W trakcie debaty nad kandydaturą Bućko przedstawiająca stanowisko sejmowej komisji posłanka Katarzyna Ueberhan mówiła, że wybranie członka na jeden z dwóch wakatów w Państwowej Komisji będzie "pierwszym krokiem", by Komisja, która "obecnie nie ma zębów i po prostu nie działa" mogła przełamać paraliż. Poseł Zbigniew Bogucki, reprezentujący PiS, wyraził sprzeciw wobec kandydatury, według niego, podczas rozmowy z sejmową komisją nie odpowiadała merytorycznie na stawiane jej pytania.

Posłanka Monika Rosa z KO wskazywała natomiast na posłów PiS jako winnych doprowadzenia Państwowej Komisji do stanu, w której nie może normalnie funkcjonować. Na problemy w walce z pedofilią wskazywała też posłanka Polski 2050 Joanna Mucha, która podkreślała, że dla skutecznej pracy Państwowa Komisja potrzebuje przede wszystkim odpowiedniego dostępu do akt, w tym kościelnych. "Polskie państwo muszą mieć dostęp do wszystkich akt i dokumentów, także w archiwach kościelnych" - mówiła, deklarując działania Polski 2050 w tym kierunku.

Karolina Bućko została powołana w skład Państwowej Komisji i tym samym wypełniła jeden z dwóch wakatów w tej instytucji. Zgodnie z ustawą o komisji, w skład tego organu wchodzi 7 członków. Trzech z nich jest powoływanych przez Sejm i po jednym odpowiednio przez prezydenta, premiera, Senat i Rzecznika Praw Dziecka. Do powołania Bućko Komisja liczyła jedynie 5 członków - dwa wakaty powstały w ciągu ostatnich miesięcy.

W końcu marca br. rezygnację z funkcji przewodniczącego Państwowej Komisji ds. Pedofilii złożył prof. Błażej Kmieciak; pozostał jednak w składzie komisji. Następnie, pod koniec maja, z członkostwa w Komisji, a zarazem z funkcji jej wiceprzewodniczącego zrezygnował Andrzej Nowarski.

Nowarski wskazywał, że w trakcie posiedzeń Sejmu, które odbyły się po rezygnacji Kmieciaka, nie wybrano nowego przewodniczącego. Jak podkreślił w oświadczeniu, "Państwowa Komisja działa mimo to, ale nie mam wątpliwości, że niezwłocznie potrzebuje ona nowego lidera, który będzie kierować jej pracami, poprowadzi postępowania wyjaśniające i da jej nowy impuls do działania".

"Wśród członków Państwowej Komisji nie dostrzegam osoby, która mogłaby należycie zastąpić w tej roli dotychczasowego przewodniczącego" - ocenił w oświadczeniu Nowarski. W lipcu Sejm podjął próbę powołania nowych członków Komisji; dwójka zgłoszonych kandydatów - dr hab. Wojciech Dragan i prof. dr hab. Teresa Barbara Matthews-Brzozowska - nie uzyskali wtedy poparcia Izby.

W sierpniu z kolei z członkostwa w Komisji zrezygnowała Elżbieta Malicka, która została do niej wyznaczona w 2020 r. przez premiera Mateusza Morawieckiego. W związku z tym wypełnienie pozostającego obecnie wakatu pozostaje w gestii Prezesa Rady Ministrów.

Państwowa Komisja ds. Pedofilii została powołana przez Sejm 24 lipca 2020 r. Komisja przyjmuje zgłoszenia od listopada 2020 r. Do jej zadań należy m.in. badanie spraw, które uległy przedawnieniu i wpisywanie pedofilów do Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym.

W końcu lutego br. weszła w życie nowelizacja przepisów o komisji, która m.in. wprowadziła zmiany w jej funkcjonowaniu i ułatwienia w dostępie do dokumentów. Ostatecznie jednak nie wprowadzono możliwości kar nakładanych przez sąd za nieuzasadnione nieprzekazanie komisji żądanych przez nią informacji i dokumentów. Jak informowano wówczas, podstawowym celem nowelizacji jest uzupełnienie obowiązujących regulacji, w szczególności w zakresie prowadzenia przez Państwową Komisję postępowania wyjaśniającego.

« 1 »