Pański prorok przychodzi z pustyni, a nie z kościelnych ugrupowań i jednostek specjalnych powoływanych do deptania sanktuariów ludzkich sumień i przeflancowywania ich na jedynie słuszne kopyto. Niszcząc je, owi "prorocy" stają się zarzewiem wojny. I bynajmniej nie jest to "święta wojna ze światem", lecz zupełnie nieświęta wojna z samym Bogiem. Tak zaś działać może tylko antychryst. Pańskiego proroka zabija Jeruzalem. Tak w czasach biblijnych, jak i dziś.
Gdyby ci ludzie nie znali się i nie wiedzieli, że ten sparaliżowany jest nim naprawdę od lat, to łatwo zarzuciliby Jezusowi, że ta scena została zainscenizowana. Jak łatwo jest okłamywać w tłumie ludzi nieznających się, tak jak to ma miejsce obecnie. Miasta, a szczególnie te wielkie, to inspiracja diabła. Te miasta są fabrykami głupców i ludzi którzy się nie znają. Są sobie obcy. Jakże takich łatwo okłamywać we wszystkim.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Paweł Lis DODANE 10.12.2018AKTUALIZACJA 10.12.2018
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.