– Sanktuarium Matki Boskiej Uśmiechniętej znajduje się w „otwartej na oścież” (geograficznie i kulturowo, faktycznie i metaforycznie) przestrzeni Bramy Morawskiej, to znaczy szerokiej doliny między Sudetami a Karpatami – opowiada ks. Szymik. – I jest tejże doliny najwyższym, geograficznie i duchowo, punktem. Geoteologia skazuje więc niejako ten obszar (Śląska, Polski, Europy) na szeroko rozumianą otwartość. Choć – jak to zazwyczaj w każdej z dziedzin życia bywa – geograficzna „wyżynna otwartość” Pszowa jest też źródłem zimowych śnieżyc, majowych przymrozków, letniego gradobicia. O czym liczne wzmianki znajdują się w kronikach sanktuarium.