Kiedy Europa zajęta jest falą migracji, a uwaga świata skierowana jest na konflikt w Syrii, wojna w Donbasie, choć przycichła, trwa nadal. Byłem pod Szyrokino nad Morzem Azowskim, w najbardziej gorącym punkcie tego frontu.Zdjęcia: Andrzej Grajewski
GN 45/2015 DODANE 05.11.2015 AKTUALIZACJA 05.12.2015
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.