Tego jeszcze w Unii nie było: Bułgaria i Rumunia wstępują do Wspólnoty Europejskiej z mocno ograniczonym kredytem zaufania. Czy „członkowie drugiej kategorii” mogą pomóc Europie, próbującej ustalić kierunek dalszej drogi?
GN 01/2007 DODANE 04.01.2007 AKTUALIZACJA 04.02.2012
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.