W czasach wczesnego PRL-u nie można było eksponować napisów w języku niemieckim. Żeby uchronić starą aparaturę radiową przed zniszczeniem, wszystkie tabliczki znamionowe zamalowano czarną farbą. W radiostacji do dzisiaj zamalowana jest tabliczka z niemieckim napisem „napięcie i natężenie prądu”. Choć aparatura, która kiedyś zajmowała cały ogromy pokój, dzisiaj mieści się w niewielkim studiu, nawet w jednej walizce, to jednak te stare przełączniki są ładniejsze niż dzisiejsze urządzenia elektroniczne
fot. Józef Wolny
To tutaj rozpoczęła się II wojna światowa. To tutaj toczyła się walka o rząd dusz Ślązaków. To tutaj stoi najwyższa budowla drewniana na świecie. Stara radiostacja w Gliwicach. fot. Józef Wolny