Radiostacja gliwicka retransmitowała program „produkowany” we Wrocławiu. Czasami pojawiały się też audycje realizowane w Gliwicach. Ale nie w budynku radiostacji, tylko kilka kilometrów dalej. Obok masztu nie było studia. Tylko w jednej, zupełnie wyjątkowej sytuacji operator radiostacji był „na antenie”. Tuż przed burzą. Wpinał „mikrofon burzowy” do aparatury radiowej i komunikował przerwanie nadawania. Następnie odłączał antenę
fot. Józef Wolny
To tutaj rozpoczęła się II wojna światowa. To tutaj toczyła się walka o rząd dusz Ślązaków. To tutaj stoi najwyższa budowla drewniana na świecie. Stara radiostacja w Gliwicach. fot. Józef Wolny