Witam Państwa! W ostatnich wyborach Janusz Palikot udowodnił, że Polacy nie czytają programów partii politycznych, bądź ich nie rozumieją. Przejrzałem ten dokument i powyciągałem smaczki (cytaty we wcięciach).
14.10.2011 11:31 GOSC.PL
Zarówno osoby heteroseksualne, jak i homoseksualne, które prowadzą wspólne życie przez okres przynajmniej 5 lat, powinny mieć takie same prawa majątkowe i podatkowe jak pary małżeńskie. Ci, którzy chcą korzystać z takich praw, po prostu rejestrują związek. (str. 9-10)
Legalizacja miękkich narkotyków. W każdym społeczeństwie, także naszym, jest jakaś grupa osób, które potrzebują pomocy emocjonalnej w formie różnych używek (str. 10)
Finansowanie z budżetu liberalnej ustawy o in vitro
W Polsce setki tysięcy par są niepłodne i nie ma dla nich innej szansy niż metoda in vitro, jeżeli chcą mieć dzieci. Również ta ustawa nie może zmuszać nikogo do stosowania tej metody, ale powinna dawać taką szansę. Przyjęte rozwiązania muszą mieć charakter praktyczny. Nie mogą budować barier technicznych, które wykluczają metodę in vitro, ale powinny zakładać odpowiedzialność w posługiwaniu się zarodkami, ograniczając ich liczbę do niezbędnego minimum. Tak to się dzieje obecnie. (str. 11)
Takie same pensje kobiet i mężczyzn. Nie może być tak, że za taką samą pracę kobieta otrzymuje niższe wynagrodzenie niż mężczyzna. We Francji poprzez wprowadzenie stosownej ustawy uzyskano efekt ograniczenia dyskryminacji kobiet. Taki wysiłek państwa, choć biurokratyczny i żmudny, bardzo się opłaci, gdyż uruchomi jednocześnie wiele zmian powodujących ograniczenie ksenofobii, rasizmu i uprzedzeń społecznych. (str. 11-12)
Dostęp do środków antykoncepcyjnych za darmo
Brak pieniędzy nie może być barierą dla ograniczania niechcianych ciąż albo ochrony przed AIDS. To najmądrzejszy sposób ograniczania aborcji bez zacietrzewienia religijnego! Lansowana przez Kościół metoda „kalendarzyka” jest tak samo nienaturalna jak prezerwatywa czy pigułki i jej propagowanie wynika wyłącznie z zacietrzewienia Kościoła, a nie ze względów etycznych. (str. 12)
Dostęp za darmo do internetu. Nie ma dziś lepszego sposobu na powszechność kształcenia niż dostęp do internetu, a wraz z nim – dostęp do programów społecznych, dzięki którym ludzie mogą zdobywać wiedzę technologiczną, a także uczyć się języków obcych i doskonalić umiejętności funkcjonowania społecznego. To najlepsze narzędzie łamania barier. To szansa dla dzieci z rodzin słabszych społecznie i ekonomicznie na dostęp do świata i udział w kapitale społecznym. (str. 12)
Jawność dokumentów urzędowych Ledwo wybudowane autostrady już muszą być remontowane. Dopiero co oddane „Orliki” też wymagają remontów. Ktoś rozstrzygnął przetargi, ktoś dopuścił do użytkowania, ktoś zatwierdził, odebrał. Te protokoły i nazwiska muszą być jawne. Podobnie jak wydruki z kart kredytowych urzędników, kalendarzy polityków, wynagrodzeń urzędników. Jawność zwiększy nacisk oraz kontrolę i przyniesie efekt w postaci ograniczenia korupcji i ulepszenia sposobów wydawania publicznych pieniędzy. (str. 16)
Kadencyjność funkcji politycznych – w tym partyjnych Gdy szef partii jest „wieczny” i brak demokracji wewnętrznej, to wszystko jest podporządkowane utrzymaniu przez niego władzy – i wewnątrz partii, i w społeczeństwie. Dlatego nie ma reform i dlatego w partiach są miernoty. Podobnie jest w gminach i w rządzie, który nie myśli o tym, co jest naprawdę ważne, tylko o tym, jak się utrzymać przy władzy. Postulujemy maksymalnie dwie kadencje! (str. 20-21)
Korneliusz Bukowski