Niezależnie od wieku, kultury i wykształcenia, osoby, które przeżyły śmierć kliniczną, bardzo często mówią, że poruszały się w ciemnym tunelu w kierunku ostrego źródła światła.
Dotychczas przypisywano temu wrażeniu znaczenie metafizyczne, ale naukowców zastanowiło to, że podobne obrazy opisywały osoby z różnymi schorzeniami neurologicznymi, a nawet ci, którzy przeżyli bardzo silny stres. Za analizę zjawiska zabrał się prof. Dean Mobbs z Uniwersytetu w Cambridge. Okazało się, że wrażenie tunelu pojawia się wtedy, kiedy krew i tlen przestają dopływać do gałki ocznej. – Nawet jeśli doświadczenie śmierci jest zjawiskiem czysto naturalnym, nie oznacza to przecież, że po drugiej stronie nic na nas nie czeka – powiedział Dean Mobbs, autor badań.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.